piątek, 17 stycznia 2014

                                       ♥ Proolooog


- Mamo krzyknełam  usłyszałam kroki  - Co się stało ?  zapytała  -  pomóz mi usiadłam na walizce
a mama zaczeła dopinac walizke - co ty spakowałaś zaciekawiła sie   - cegły  , kamienie i takie tam zażartowałam
 - wszystkoo .dodałam - musimy sie wyprowadzac ja chce zostac  powiedziałam ze smutkiem - musimy przecież wiesz ze Tato tam dostał prace i nic nie poradzim  , ale kiedy zechcesz możesz tu przyjechac usłyszalam cicho - Dziekujee przytuliłam  rodzicielke  miałam teraz ochote wyskoczyc przez okno i uciec ,jak najdalej z tad
Chce byc batmanem  żałuje że nie mam w tej chwili nad  przyrodzonej mocy . Jak spakowałam wszystko zeszłam na dół  - Gotowa ?  zapytała  - Takk ! powiedziałam
Tato wziął moją walizke  popatrzyłam na moich przyjaciół ze smutkiem rozpłakałam się
podbiegłam do nich i  przytuliłam najmocniej jak mogłam  . -  Będe tęsknic  powiedziała Eve   -  Ja też
Dylan dodał nie patrząc  na mnie widziałam jak płakał   -   Będe przjedzac  , dzwonic , bedzemy rozmawiac
na skype ((  czyt , skajjpie ))  uśmiechneli się   - Kocham was a wy mniee ostani tuulasek   krzyknełam ich przytulając . - Pa krzykneli równoczesnie pokazałam  szereg ząbków    , Wsiadłam do samochodu
- Jedziemy  ? Popatrzył na mnie  tato  - No  odpowiedziałam szeptem  . Machałam  do nich aż znikneli z widoku
Będe tesknic powiedziałam w myślach .Martwie się jednym czy tam w szkole mnie polubią ?



--- Podoba się ---